środa, 6 sierpnia 2008

Co Wolni Chrześcijanie wyznają wspólnie z innymi chrześcijanami, a czym się od nich różnią?

Wolni Chrześcijanie jako jedno z wyznań chrześcijańskich ma wspólne korzenie z innymi kościołami chrześcijańskimi i wyznają wiele prawd wspólnie z innymi chrześcijanami. W swym zrozumieniu Pisma, które jest dla nas jedyną miarą prawdy, różnimy się pod pewnymi względami od innych wspólnot chrześcijańskich. Jakie są najważniejsze podobieństwa i różnice: Wolni Chrześcijanie wspólnie z innymi chrześcijańskimi wyznaniami tj. katolikami, protestantami i prawosławnymi wyznają Boga zgodnie z apostolskim i nicejskim wyznaniem wiary. Wraz z reformatorami Marcinem Lutrem i Janem Kalwinem wierzymy, że nasza wiara opiera się na Piśmie Świętym, które jest dla nas jedynym autorytetem, odrzucając wszystkie te dogmaty, które nie są wyraźnie zawarte w nauczaniu Apostołów, czyli to wszystko, co jest jedynie ludzką tradycją. Wolni Chrześcijanie podobnie jak mennonici, baptyści i wiele innych dokonują chrztu wierzących przez całkowite zanurzenie, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Wierzymy, że zgodnie z jednoznaczną nauką Pisma Świętego ochrzczony może być tylko taki człowiek, który świadomie wyzna swą wiarę w Jezusa Chrystusa jako swego Zbawiciela i Odkupiciela. Zrozumiałą jest rzeczą, że w tej sytuacji chrzest niemowląt nie tylko nie jest praktykowany, ale w ogóle nie jest uznawany za chrzest. Na ogół nie chrzcimy wierzących poniżej 16 roku życia. Podobnie jak w innych społecznościach protestanckich wieczerzę Pańską (komunię) obchodzi się pod dwiema postaciami, chleba i wina. Wierzymy, że łamiąc chleb i pijąc z kielicha wspominamy śmierć Pańską. Dla nas jednakże chleb pozostaje chlebem, a wino pozostaje winem i jest jedynie widzialnym znakiem obecności Chrystusa. Tym samym wierzymy, że wieczerza Pańska (komunia) jest jedynie symbolem i przypomnieniem krwawej ofiary Chrystusa na krzyżu, i że w trakcie komunii nie następuje przeistoczenie chleba i wina w prawdziwe ciało Chrystusa. Wierzymy, że jedynym pośrednikiem pomiędzy Bogiem i ludźmi jest Jezus Chrystus (1 Tm 2,5). Wierzymy, że człowiek wierzący po swej śmierci odpoczywa w pokoju i oczekuje na zmartwychwstanie ciała i w żaden sposób nie może wpływać na los swych braci. Stąd nie wierzymy, że modlitwy do świętych mogą być wysłuchane przez Boga. Uważamy wręcz, że modlitwy do umarłych są sprzeczne z jednoznacznym Bożym objawieniem. Podobnie jak wierzący w innych społecznościach mamy wiele szacunku do Marii, Matki Pana Jezusa. Uważamy, że jest błogosławioną między niewiastami i wspaniałym przykładem pokornej służebnicy Pańskiej i chętnie pełnimy jedyne pozostawione nam przez nią przykazanie (J 2,5), ale nie wierzymy, że została niepokalanie poczęta, następnie wzięta do nieba, jest współodkupicielką Kościoła i ma jakikolwiek wpływ na to, co dzieje się na niebie czy na ziemi. Wierzymy, zgodnie z apostolskim wyznaniem wiary, że jest jeden Kościół powszechny, do którego należą wszyscy odrodzeni wierzący wszystkich czasów i narodów. Tego Kościoła jedyną głową jest sam Jezus Chrystus. Dlatego uważamy, że nikt na ziemi nie może być uważany, czy nazywany głową Kościoła czy Zastępcą Chrystusa. Wierzymy, że członkami Zboru (Kościoła) mogą być jedynie wierzący, którzy zaufali, że Jezus Chrystus umarł na krzyżu dla ich odkupienia i przyjmując Jego ofiarę otrzymali wieczne życie. Swoją wiarę w Boga potwierdzili przez chrzest i prowadzą uświęcone życie. Tym samym uważamy, że w Zborze nie ma miejsca dla takich, którzy nie praktykują swej wiary. Zbór jest społecznością wierzących. W tym względzie różnimy się od tych wszystkich kościołów, które pozwalają pozostawać w społeczności niepraktykującym. Wierzymy, że w praktykowaniu swej wiary każdy Zbór jest autonomiczny i poddany jedynie Chrystusowi jako głowie. Uważamy jednak, że Zbory dla pomnożenia możliwości swego oddziaływania w świecie mogą łączyć się w większe organizmy (kościoły, unie, związki) zachowując jednak swoją autonomię. Aby wykazać, że w swoich przekonaniach nie jesteśmy osamotnieni, chcemy zacytować myśli i poglądy Bożych sług usługujących Kościołowi w różnych epokach i różnych denominacjach chrześcijańskich. "Księgi kanoniczne zapośredniczają nam naukę Ducha, jeżeli sobory ustanawiają coś przeciwnego, to uważam to za bluźnierstwo." /Hieronim, ojciec kościoła, zmarły w r. 420/ "Nauczanie prawdy ma miejsce przed chrztem. Najpierw dusza przyjmuje prawdę, następnie ciało przyjmuje chrzest." /Hieronim, ojciec kościoła, zmarły w r. 420/ "Polecenie chrztu dzieci nie znajduje się ani w słowach Jezusa, ani w żadnym innym miejscu Nowego Testamentu." /Karl Barth, znany teolog ewangelicki XX w./ "Zgodnie z Biblią "Kościół nie jest tam, gdzie właściwie mówią, ale gdzie również właściwie wierzą, i to tak wierzą, że wiara nie oznacza jedynie prawowierności, ale nowe stworzenie, nowe narodzenie." /Emil Brunner, teolog ewangelicki XX w./

źródło: www.kwch.pl

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

herezje

kairos pisze...

zawsze sie cieszę, jak widzę tak konstruktywne komentarze jak twój na stronach internetowych

Anonimowy pisze...

Macie piekne zasady wiary .Kiedys nawet bylem na naborzenstwie

Anonimowy pisze...

Mam kilka pytań. Jakie święta uznają wolni chrześcijanie? Jaki jest ich stosunek do kultu obrazów i figur?
Jaki jest ich stosunek do służby wojskowej i używania broni? Co jeśli najbliższy zbór jest oddalony 170 km ode mnie? Trzeba dojeżdżać co tydzień?

Mariusz pisze...

jaki jest stosunek kościoła wolnych chrześcijan do kościoła katolickiego ?

Anonimowy pisze...

Jedna sekciora więcej. Józek Mrózek to w Polsce założył.

Anonimowy pisze...

Jezu najmiłosierniejszy, który jesteś dobrocią samą, Ty nie odmawiasz światła proszącym Ciebie,
przyjm do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze heretyków i dusze odszczepieńców, i
pociągnij ich swym światłem do jedności z Kościołem, i nie wypuszczaj ich z mieszkania
najlitościwszego Serca swego, ale spraw, aby i oni uwielbili hojność miłosierdzia Twego.

Anonimowy pisze...

Witam, jekie trzeba spełnić warynki żeby przystąpić do pamiątki ostatniej wieczerzy?
Czy są one takie same w każdym zborze Wolnych?